środa, 7 maja 2014

Początek

Witam,
Do pisania tutaj namówiła mnie osoba, której bloga regularnie czytam. Mówiła, że mogę stworzyć coś co zaciekawi ludzi, coś czego chyba jeszcze w sieci nie ma. Sam nie jestem w temacie, to mój pierwszy blog i szczerze mówiąc czuję się tu trochę zagubiony.
Moją pasją od zawsze są Góry i wszystko co z nimi związane. Tam czuję się najlepiej, jak w domu. To w Góry uciekam od codzienności, od zgiełku dzisiejszego świata, który pędzi nie oglądając się za siebie. Ktoś kiedyś powiedział, że tego się nie tłumaczy bo ten kto doświadczył rozumie, a kto nie doświadczył nigdy nie zrozumie. Nie będę więc tu pisać o takich ucieczkach, a o ucieczkach z Gór w doliny.
Chcę dzielić się przeżyciami z momentów gdy powrót z Gór nie jest rzeczą prostą, z sytuacji gdzie żywioł zgina nam kolana i zmusza do walki o życie. Opowiem o finałach własnych łatwo zapowiadających się wycieczkach i o finałach ludzi, którzy sami wrócić nie potrafili.
Co mi z tego wyjdzie, zobaczymy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz